Dziś nie byłam w szkole, źle się czułam. Chyba chora jestem.... Zaczęłam uczyć się francuskiego,ale nie wiem czy hiszpański nie był by lepszy.Po za tym ,ten miniony tydzień był jednym z najgorszych tygodni mojego życia, a szczególnie dlatego że popsuł mi się telefon i dałam do naprawy. Teraz muszę korzystać z jakiegoś złomu... Cholerka :/ Nie mam nawet ochoty już pisać. A, co do zdjęcia to jedno z moich najlepszych, zrobiłam je jadąc pociągiem. :)
moja mama uczyła się francuskiego, ciężki język.. ;/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńdodałam się wreszcie mi się załadowało
uczysz się na własną rękę, czy masz kogoś, kto Cię uczy tego francuskiego?